Artykuły

Mediacja w procesie rozwodowym

Tekst pochodzi z numeru: 1 (139) styczeń 2013

Małgorzata Strzelecka

W niniejszym artykule zostały zaprezentowane zagadnienia związane z problematyką mediacji na gruncie postępowania rozwodowego. Praktyka orzecznicza polskich sądów pokazuje, że instytucja ta jest coraz częściej wykorzystywana jako metoda rozwiązywania sporów rodzinnych. Mediacja uregulowana w Kodeksie postępowania cywilnego podlega systematyzacji z punktu widzenia jej charakteru, rodzaju postępowania, w którym jest przeprowadzana, podmiotu inicjującego jej przeprowadzenie oraz momentu wszczęcia. Te i inne kwestie dotyczące m.in. przesłanek decydujących o dopuszczalności przeprowadzenia mediacji w procesie rozwodowym, przedmiotu mediacji, osoby mediatora czy też samego przebiegu postępowania mediacyjnego zostały w sposób szczegółowy przybliżone w poszczególnych częściach artykułu. Praktyka funkcjonowania mediacji na gruncie polskiego prawa rodzinnego pokazuje, że jest to instytucja niezmiernie ważna i przydatna zarówno dla sądów orzekających w niniejszych sprawach, jak i dla rozwodzących się małżonków. Przeprowadzenie rozwodu w formie ugody mediacyjnej daje skłóconym stronom możliwość wyciszenia nagromadzonych emocji i skupienia się na materialnych aspektach rozwodu bez zagłębiania się w jego emocjonalny charakter. Dzięki temu małżonkowie mają nie tylko szansę rozstać się w pokojowej i kulturalnej atmosferze, ale również skutecznie przeprowadzona mediacja daje realne nadzieje na całkowite uratowanie zagrożonej rozpadem rodziny. Z drugiej strony natomiast przeprowadzenie mediacji w postępowaniu rozwodowym stanowi znaczne odciążenie dla sędziów, którzy przy orzekaniu w niniejszych sprawach mogą skupić się wyłącznie na zbadaniu tego, czy występują przesłanki przesądzające o możliwości orzeczenia rozwodu, nie wnikając przy tym w osobiste relacje małżonków. Mediacja w znacznym stopniu przyczynia się również do zmniejszenia ekonomicznych kosztów procesu. W zakresie spraw rozwodowych instytucja ta stanowi stosunkowo nową metodę profesjonalnego rozwiązywania sporów i z tego też względu zagadnienia z nią związane zasługują na szczególną uwagę.

Zagadnienia wprowadzające

Na gruncie polskiego Kodeksu postępowania cywilnego instytucja mediacji stanowi nowy sposób rozwiązywania i łagodzenia sporów pomiędzy stronami postępowania. Instytucja mediacji rodzinnej, traktowana jako szczególny rodzaj mediacji, została wprowadzona do ustawodawstwa polskiego na mocy nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego z dnia 28.7.2005 r., która weszła w życie z dniem 10.12.2005 r. Ustawa nowelizacyjna z 2005 r. wprowadziła nowe rozwiązania w zakresie stosowania mediacji we wszystkich sprawach cywilnych przy jednoczesnym wprowadzeniu przepisów szczególnych, regulujących specyficzny rodzaj mediacji, w postaci mediacji rodzinnej. Aby móc zrozumieć istotę funkcjonowania mediacji rodzinnej na gruncie praktyki orzeczniczej w zakresie prowadzenia postępowania rozwodowego, należy zastanowić się nad specyfiką omawianej instytucji oraz argumentami przemawiającymi za wprowadzeniem tego rodzaju mediacji do obowiązującego prawa.

Zmiany społeczne w postaci globalizacji, indywidualizacji, wzrostu gospodarczego, a także coraz większego dążenia społeczeństwa do niezależności we wszystkich aspektach życia, jakie dokonały się na przełomie ostatnich dziesięcioleci, niewątpliwie wpłynęły w sposób negatywny na postrzeganie dotychczasowych form życia małżeńsko-rodzinnego i zachwiały ukształtowany na przestrzeni dziejów tradycyjny model rodziny. Dotyczy to zarówno przesunięć czasowych w zakresie podejmowania decyzji o założeniu rodziny, jak i zmian mających znaczenie dla postrzegania samej instytucji małżeństwa. W rezultacie prowadzi to do definiowania pojęcia rodziny już nie jako wspólnoty dwojga bliskich sobie ludzi, lecz pewnej fikcyjnej jednostki, w ramach której każdy z nich prowadzi samodzielne życie, skupiając się na własnej karierze i przyjemnościach. Efektem tych zmian społecznych jest przede wszystkim wzrastająca liczba wpływających do sądów pozwów o rozwód i separację. Takiej sytuacji sprzyja również wiele czynników natury prawnej. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest m.in. likwidacja funduszu alimentacyjnego, co może być związane z uzyskaniem pewnych specjalnych świadczeń z tytułu samotnego wychowywania dziecka. Ponadto przepisy z zakresu prawa podatkowego, które zwracają się w kierunku większego uprzywilejowania rodzin rozbitych, nie wpływają pozytywnie na decyzję o założeniu rodziny i jej propagowanie. Takie regulacje pozostają w sprzeczności z ideą trwałości i nierozerwalności związku małżeńskiego, a także założonej rodziny, co w konsekwencji może prowadzić do społecznej dezorganizacji1. W związku z zaistniałą sytuacją ustawodawca został zobligowany do wprowadzenia takich unormowań prawnych, które będą miały na celu ochronę małżeństwa i rodziny zgodnie z art. 18 Konstytucji RP. Jednym z takich rozwiązań było wprowadzenie regulacji, zgodnie z którymi ustawodawca uzależnił orzeczenie rozwodu lub separacji od spełnienia pozytywnych bądź negatywnych przesłanek.

W polskim systemie prawnym podstawowym zadaniem sądów rodzinnych jest ochrona dziecka i rodziny, co jest wynikiem przestrzegania jednej z podstawowych przesłanek całego prawa rodzinnego w postaci „dobra dziecka”. Ochrona rodziny, jak również prawo każdego obywatela do sprawnego i sprawiedliwego sądu należą do podstawowych zasad konstytucyjnych. Przestrzeganie tych reguł jest kwestią oczywistą zarówno dla sądu rozpoznającego sprawę, jak i dla wszystkich uczestników postępowania. Ze względu na specyfikę i charakter spraw rodzinnych orzeczenia i decyzje, jakie zapadają w tych sprawach, budzą bardzo często niepokój i są negatywnie odbierane z punktu widzenia strony przegrywającej proces. Taki stan rzeczy nie tylko powoduje wzrost braku zaufania do wymiaru sprawiedliwości, ale przede wszystkim stanowi znakomite podłoże dla rozwoju i pogłębiania już istniejących konfliktów rodzinnych. Konsekwencją takiej sytuacji może być fakt, że już w momencie wydania przez sąd orzeczenia pojawia się potrzeba jego zmiany w niedalekiej przyszłości na gruncie długotrwałego, a zarazem pogłębiającego konflikt między stronami postępowania sądowego. W rezultacie może to prowadzić do destrukcji jednej z podstawowych instytucji społecznych, jaką jest rodzina, oraz udaremnić wykształcenie się prawidłowych wzorców, na jakich powinien opierać się model poprawnie funkcjonującej rodziny. Ponadto pozostaje to w sprzeczności z obowiązkiem należytego wychowania i przygotowania do życia w rodzinie przyszłych pokoleń, co dodatkowo potęgowane jest postępującą globalizacją oraz zmianami, jakie zachodzą w świadomości społecznej, które zmierzają do deprecjacji życia rodzinnego. W związku z zaistniałą sytuacją podjęto próbę znalezienia skutecznego sposobu rozwiązywania konfliktów rodzinnych. Zarówno w Polsce, jak i w innych państwach poszukiwania nowych, skutecznych rozwiązań strukturalnych skupiły się na zmianie już istniejących procedur legislacyjnych oraz odformalizowaniu postępowań przed sądami rodzinnymi. Ponadto sięgnięto do pozasądowych metod rozwiązywania konfliktów. Aby zapobiec pogłębiającemu się chaosowi w zakresie orzekania w sprawach rodzinnych, władza ustawodawcza, wykonawcza oraz sądownicza była zobligowana do podjęcia szybkiego, a zarazem skutecznego działania mającego na celu doprowadzenie do zaprzestania powstawania nowych, a także narastania już istniejących konfliktów rodzinnych. W dużej mierze miało to odciążyć sądy orzekające w sprawach rodzinnych od konieczności dokonywania częstych zmian w zakresie wydanych wcześniej wyroków2.

Jednym z takich rozwiązań mogło być wprowadzenie do systemu prawnego poprzez odpowiednie regulacje prawne instytucji mediacji. Mediacja jako jedna z najskuteczniejszych metod rozwiązywania sporów rodzinnych została wcześniej wprowadzona do systemów prawnych takich państw, jak Stany Zjednoczone, Australia, Norwegia, Austria czy Wielka Brytania. Praktyka funkcjonowania tej instytucji na gruncie ustawodawstw niniejszych państw potwierdziła jej ogromne znaczenie w zakresie prowadzenia postępowań sądowych w sprawach rodzinnych. Konsekwencją wprowadzenia instytucji mediacji do systemów prawnych poszczególnych państw było lawinowe zmniejszenie się liczby spraw sądowych w sprawach rodzinnych, co w rezultacie doprowadziło do znacznego odciążenia sądownictwa rodzinnego. Wprowadzenie instytucji mediacji jako najskuteczniejszego sposobu rozwiązywania sporów rodzinnych odpowiadało tendencjom rozwojowym współczesnych procedur sądowych, zmierzających do takiego zakończenia postępowania sądowego, które w sposób rzeczywisty wygaszałoby konflikt pomiędzy stronami. Takie ukształtowanie instytucji mediacji znalazło odzwierciedlenie w rekomendacji Nr R (98) 1 Komitetu Ministrów Rady Europy, która zalecała wprowadzenie mediacji do ustawodawstw prawnych państw członkowskich oraz promowanie tej instytucji wśród obywateli tych państw. Mając na uwadze konflikty rodzinne, skutkujące w rezultacie rozwodem bądź separacją, Rada Europy na potwierdzenie skuteczności mediacji rodzinnej w zakresie znacznego uproszczenia postępowań sądowych przedstawiła wyniki badań przeprowadzonych przez powołany do tego celu komitet ekspertów. Ich analiza wykazała, że mediacja nie tylko ułatwia nawiązanie porozumienia pomiędzy stronami sporu, ale przede wszystkim w znacznym stopniu zmniejsza konflikty rodzinne i ogranicza negatywne konsekwencje zerwania więzi rodzinnych. Ponadto mediacja w znacznym stopniu przyczynia się do ograniczenia ekonomicznych i socjalnych kosztów rozwodu i separacji, jakie są ponoszone przez państwo. Wspomniana wyżej rekomendacja Komitetu Ministrów Rady Europy wskazuje na zalety wprowadzenia mediacji do systemów prawnych poszczególnych państw, dokonuje ogólnej charakterystyki przebiegu samego procesu mediacji, ale podkreśla również konieczność dbania o status porozumienia, jakie w wyniku mediacji zostało osiągnięte pomiędzy stronami: „Państwa Członkowskie powinny ułatwić zatwierdzanie ugód osiąganych w drodze mediacji przez sąd lub inny właściwy organ, jeśli strony o to wnoszą, oraz zapewnić mechanizm wykonywania tego rodzaju zatwierdzonych porozumień, zgodnie z prawem wewnętrznym”3.

Znaczenie instytucji mediacji w polskim systemie prawnym

Ustawodawca, wprowadzając instytucję mediacji do polskiego systemu prawnego, miał na celu stworzenie alternatywnego sposobu rozwiązywania sporów cywilnych w stosunku do sądowego postępowania cywilnego. W postępowaniu rozwodowym, a także separacyjnym, instytucja mediacji zastąpiła obligatoryjne posiedzenie pojednawcze. Ze względu na nieefektywność sądowych posiedzeń pojednawczych w sprawach o rozwód i separację pojawiła się potrzeba zastąpienia ich instytucją, która w większej mierze byłaby dostosowana do bardziej nowoczesnych koncepcji rozwiązywania sporów rodzinnych na drodze sądowej. Chodziło przede wszystkim o wprowadzenie do obowiązującego prawa takich unormowań, które w rzeczywistości zwiększyłyby szansę realnego pogodzenia się zwaśnionych małżonków. Takie rozwiązanie sprzyjałoby przede wszystkim ochronie dobra ich wspólnego małoletniego dziecka przed negatywnymi konsekwencjami wynikającymi z sądowego rozstrzygania konfliktu pomiędzy jego rodzicami. Przepisy prawne regulujące posiedzenie pojednawcze w zamierzeniu ustawodawcy miały na celu ograniczenie rozwodów i utrzymywanie związków małżeńskich w sytuacji, gdy rozkład pożycia nie nosił cech zupełności lub trwałości4.

Mediacja jako alternatywny w stosunku do sądowego postępowania cywilnego sposób rozwiązywania sporów w ­postępowaniu o rozwód lub separację zastąpiła obligatoryjne posiedzenie pojednawcze. Podstawowym celem obowiązującego niegdyś posiedzenia pojednawczego było pogodzenie zwaśnionych małżonków ze względu na dobro ich wspólnych małoletnich dzieci oraz z uwagi na społeczne znaczenie trwałości małżeństwa i zakończenie na tym etapie postępowania rozwodowego lub separacyjnego5. Wprowadzenie na grunt ustawodawstwa prawnego przepisów regulujących instytucję posiedzenia pojednawczego było wyrazem dążenia do ograniczenia rozwodów w przypadku małżeństw, co do których nie zachodziła przesłanka zupełności bądź trwałości rozkładu pożycia małżeńskiego. W trakcie posiedzenia pojednawczego sędzia miał pełnić rolę mediatora, którego zadaniem było stworzenie takich warunków, które sprzyjałyby pozytywnemu zakończeniu sporu pomiędzy małżonkami, a także ukazały podłoże ich konfliktu, co pozwoliłoby sędziemu w sposób bardziej dokładny określić stopień rozkładu pożycia małżeńskiego. Przeprowadzone badania w zakresie skuteczności posiedzeń pojednawczych pokazały, że na gruncie konkretnych stanów faktycznych sądy rzeczywiście mediacji nie prowadziły. Z jednej strony było to wynikiem braku odpowiedniego merytorycznego przygotowania sędziów do prowadzenia mediacji, z drugiej natomiast negatywna atmosfera sali sądowej oraz zbytni formalizm postępowania przesądzały o nieskuteczności posiedzeń pojednawczych. Ponadto zbyt krótki czas trwania takiego posiedzenia pojednawczego, który wynosił od 4 do 25 minut, zmniejszał szansę na realne pojednanie się małżonków6.

W literaturze autorzy wypowiadali się w sposób krytyczny na temat funkcjonowania instytucji posiedzeń pojednawczych oraz ich nieskuteczności, wskazując, że prowadzenie takiego posiedzenia zmierza w rezultacie wyłącznie do przewlekłości postępowania rozwodowego czy separacyjnego, a i tak nie osiąga zamierzonych skutków7. Pomimo głosów krytycznych dotyczących prowadzenia posiedzeń pojednawczych w istniejącej formie miały one również swoich zwolenników, między innymi w osobie W. Stojanowskiej, która opowiadała się za potrzebą pozostawienia tej instytucji w sprawach o rozwód obok instytucji mediacji. Według W. Stojanowskiej zlikwidowanie pierwszego etapu postępowania rozwodowego, w postaci posiedzenia pojednawczego, znacznie utrudniło sędziemu prowadzącemu postępowanie rozwodowe w sposób właściwy i dostateczny dokonać prawidłowej oceny sytuacji jeszcze przed przystąpieniem do postępowania dowodowego, które w rezultacie zaostrza tylko konflikt pomiędzy stronami. Ponadto dane statystyczne dotyczące posiedzeń pojednawczych wykazały, że w pewnym stopniu przeprowadzenie takiego posiedzenia było pomocne w ratowaniu rodziny i małżeństwa przed całkowitą destrukcją. Ich skuteczność nie była co prawda zadowalająco wysoka, gdyż kształtowała się na poziomie 4% w zakresie postępowań rozwodowych oraz 7% w zakresie postępowań separacyjnych, ale mimo wszystko pewien rezultat był osiągany8.

Na skutek wieloletniej krytyki instytucji posiedzeń pojednawczych ustawodawca zastąpił obligatoryjne posiedzenie pojednawcze dobrowolną mediacją. Pierwsze postulaty opowiadające się za potrzebą wprowadzenia instytucji mediacji w zakresie orzekania w sprawach rodzinnych miały miejsce już w latach siedemdziesiątych XX w. Natomiast pierwsze projekty programów mediacyjnych prowadzonych przez psychologów w sprawach rodzinnych pojawiły się w latach dziewięćdziesiątych9. Na gruncie prawa europejskiego głównym zaleceniem dotyczącym wprowadzenia mediacji rodzinnej była rekomendacja Nr R (88)1 przyjęta na posiedzeniu Komitetu Ministrów Rady Europy w dniu 21.1.1998 r. Wskazywała ona przede wszystkim na fakt, że główną przyczyną rozwodów oraz separacji są konflikty rodzinne o podłożu emocjonalnym. Spory występujące w rodzinie, których źródłem są negatywne emocje, powodują powstanie ujemnych konsekwencji o podłożu psychologicznym i tym samym prowadzą do rozpadu rodziny. Bardzo często pod wpływem negatywnych emocji strona składająca pozew o rozwód w rzeczywistości nie dąży do osiągnięcia jego podstawowego skutku w postaci unieważnienia małżeństwa, lecz chce w ten sposób wpłynąć na współmałżonka, tak aby zmienił on swoje postępowanie. W związku z tym Rada Europy w celu wprowadzenia instytucji mediacji przedstawiła wyniki badań komitetu ekspertów potwierdzające, że skierowanie stron do mediacji w ogromnym stopniu poprawia komunikację pomiędzy nimi, zmniejsza konflikty rodzinne, a także redukuje negatywne konsekwencje zerwania więzi rodzinnych. Ponadto przyczynia się do zminimalizowania kosztów ekonomicznych i socjalnych, jakie państwo ponosi w związku z prowadzeniem postępowania o rozwód czy separację.

Na gruncie tych badań w 2003 r. rozpoczęto prace nad wprowadzeniem mediacji do Kodeksu postępowania cywilnego. W ich wyniku w lipcu 2005 r. zakończono działania legislacyjne Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego działającej przy Ministrze Sprawiedliwości oraz przyjęto ustawę o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego10 i niektórych innych ustaw. W efekcie nowelizacji do Kodeksu postępowania cywilnego wprowadzono instytucję mediacji jako alternatywnego i nieskomplikowanego sposobu rozwiązywania sporów cywilnych. Przepisy ogólne o mediacji stosuje się odpowiednio w stosunku do procesu o rozwód i separację. Dobrowolna mediacja zastąpiła obligatoryjne posiedzenie pojednawcze i została uregulowana w art. 183KPC i n. z odrębnościami przewidzianymi w art. 436 KPC oraz art. 4452 KPC.

Mediacja jako instytucja uregulowana w Kodeksie postępowania cywilnego podlega systematyzacji z punktu widzenia różnorodnych form wpływających na jej kształt i funkcjonowanie. Podział mediacji ze względu na poszczególne kryteria dotyczące charakteru mediacji, rodzaju postępowania, w którym jest ona przeprowadzana, podmiotu inicjującego mediację oraz momentu jej przeprowadzenia został zaprezentowany w tabeli poniżej.

 

t1

Tabela 1. Rodzaje mediacji Źródło: opracowanie własne.

Dokonując analizy powyższej tabeli, z łatwością można zauważyć, że mediacja w sporach rodzinnych nabiera szczególnego znaczenia. W doktrynie prawa rodzinnego postuluje się przyjęcie jako zasady ogólnej mediacyjnego rozwiązywania sporów rodzinnych11. Ma to przede wszystkim na celu realizację zasady dobra wspólnego dziecka stron, ale również zapewnienie solidarności grupy rodzinnej oraz trwałości związku małżeńskiego i założonej rodziny. Oczekiwania związane z wprowadzeniem instytucji mediacji do prawa rodzinnego były związane z charakterem mediacji jako postępowania dobrowolnego i poufnego, prowadzonego przez osobę bezstronną i całkowicie neutralną, co mogło dawać realne szanse na pojednanie się skłóconych małżonków. Jednak ze wglądu na fakultatywny charakter postępowania mediacyjnego pojawiły się poglądy, że sądy w obawie przed przewlekłością postępowania nie będą zbyt często sięgać do instytucji mediacji. W związku z tym w piśmiennictwie proponuje się rozwiązanie, zgodnie z którym mediacja powinna być obowiązkowa, zwłaszcza w sytuacji, kiedy małżonkowie posiadają wspólne dzieci, tak aby w ten sposób uchronić je przed ujemnymi skutkami długotrwałego i nieprzyjemnego procesu rozwodowego ich rodziców.

Przesłanki dopuszczalności mediacji w procesie rozwodowym

W chwili obecnej przeprowadzenie mediacji w sprawach o rozwód lub separację nie jest procesem obligatoryjnym, w związku z czym sąd nie jest zobligowany do skierowania stron do mediacji. Aktualnie sędzia może jedynie poprzestać na zawieszeniu postępowania, które zgodnie z dyspozycją art. 440 § 1 KPC jest obligatoryjne. W przypadku gdy sąd skieruje strony do mediacji, może jednocześnie zawiesić postępowanie, gdyż skierowanie stron do mediacji nie wyłącza możliwości zawieszenia postępowania. Ponadto istnieje również możliwość, aby sąd orzekający wpierw zawiesił postępowanie, a następnie skierował strony do mediacji. Na tym tle powstaje pytanie, jakie przesłanki przesądzają o dopuszczalności skierowania stron do mediacji oraz zawieszenia postępowania. Zgodnie z art. 440 KPC przesłanki te określone są niemal w identyczny sposób. Przepis art. 436 KPC wskazuje, że podstawą skierowania stron do mediacji jest „istnienie widoków na utrzymanie małżeństwa”, natomiast zgodnie z dyspozycją art. 440 KPC podstawą zawieszenia postępowania jest „istnienie widoków na utrzymanie pożycia małżeńskiego”. Wziąwszy pod uwagę treść obydwu powyższych przepisów, można powiedzieć, że warunkiem zastosowania mediacji w sprawach o rozwód lub separację jest istnienie obiektywnych przesłanek uzasadniających przypuszczenie, że są realne widoki na utrzymanie wspólnoty małżeńskiej, natomiast przesłanki te mogą wynikać zarówno z czynów, jak i oświadczeń woli obojga małżonków. Jeżeli natomiast sąd nie ma realnych widoków na utrzymanie wspólnoty małżeńskiej, powinien przystąpić do rozpoznania sprawy. Taki pogląd Sąd Najwyższy zaprezentował w orzeczeniu z 22.4.1954 r.12 oraz w orzeczeniu z 31.12.1951 r.13 W postępowaniu rozwodowym bądź separacyjnym prekursorem mediacji jest sąd orzekający, który jeśli uzna, że na podstawie okoliczności konkretnej sprawy występują przesłanki przemawiające za utrzymaniem wspólnoty małżeńskiej, powinien skierować strony do mediacji. Przesłanki wskazujące na możliwość uratowania małżeństwa stron mogą zostać przez sąd ustalone zarówno w pierwszej fazie postępowania, m.in. w trakcie informacyjnego przesłuchania stron lub w treści złożonych przez nie pism procesowych, jak i mogą zostać ustalone w późniejszej fazie na skutek wykonywania dalszych czynności procesowych. W tym miejscu należy jednak ponownie podkreślić, że złożenie pozwu o rozwód przez jedną ze stron postępowania najczęściej nie jest wyrazem dążenia do osiągnięcia zawartego w żądaniu pozwu celu w postaci unieważnienia małżeństwa, lecz jest wyrazem bezradności i próby wstrząśnięcia współmałżonkiem tak, aby zmienił on swoje postępowanie i zachowanie. Dlatego też sąd rozpoznający sprawę powinien przed orzeczeniem rozwodu pomiędzy małżonkami podjąć wszelkie czynności zmierzające do pojednania stron i zapobieżenia rozpadowi małżeństwa i rodziny, posługując się właśnie instytucją mediacji. Można zatem powiedzieć, iż mediacja jest pewnego rodzaju narzędziem w rękach sądu, które wykorzystane w odpowiedni sposób może dawać realne nadzieje na uratowanie zagrożonego małżeństwa, a co za tym idzie –zapobiec rozpadowi rodziny i uchronić wspólne dzieci stron przed negatywnymi konsekwencjami tego procesu.

Przedmiot mediacji

Zgodnie z art. 10 KPC każdy spór o charakterze cywilnoprawnym może być rozwiązany w drodze mediacji, jeżeli występuje w sprawie, w której dopuszczalne jest zawarcie ugody. Dlatego też głównym celem mediacji we wszystkich sprawach cywilnych jest doprowadzenie do zawarcia ugody pomiędzy stronami postępowania. W procesie rozwodowym lub separacyjnym, który regulują przepisy dotyczące postępowania odrębnego, przedmiotem mediacji może być pojednanie się małżonków. Mediację rodzinną można zatem podzielić na mediację rozwodową lub separacyjną oraz mediację w sprawach rodzinnych. Pierwszy rodzaj charakteryzuje się węższym zakresem przedmiotowym, gdyż dotyczy wyłącznie sporów pomiędzy małżonkami, jakie występują na gruncie toczącego się postępowania o rozwód bądź separację. W tego rodzaju sprawach głównym celem mediacji jest doprowadzenie do pogodzenia się małżonków oraz zaniechania orzeczenia rozwodu. Z uwagi na zasadę koncentracji, która występuje w zakresie spraw o rozwód lub separację, w ramach tego rodzaju postępowań mogą być rozpatrywane również inne istotne sprawy dotyczące rodziny, co do których istnieje możliwość zawarcia ugody przed mediatorem. Są to takie kwestie, jak: uregulowanie kontaktów z dziećmi, sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej, zaspokajania potrzeb rodziny czy też dotyczące alimentacji, a także innych spraw majątkowych, które mogą zostać uregulowane w orzeczeniu kończącym postępowanie. Można więc powiedzieć, że są to kwestie zarówno o charakterze osobistym, jak i majątkowym, o których sąd orzekający rozstrzyga we wszystkich sprawach o rozwód lub separację. Katalog tych spraw został enumeratywnie wymieniony w art. 4452 KPC.

Mediacja w sprawach rodzinnych jest z kolei mediacją w szerszym tego słowa znaczeniu, ponieważ swoim zasięgiem obejmuje spory pomiędzy wszystkimi członkami rodziny, m.in. może dotyczyć sporów pomiędzy rodzicami a dziećmi. W tym miejscu należy podkreślić, że na szczególną uwagę zasługują te kategorie spraw, których rozstrzygnięcie w drodze ugody zawartej przed mediatorem może w znaczący sposób wpłynąć na dobro małoletnich dzieci stron. Chodzi tu przede wszystkim o kwestie związane z wykonywaniem władzy rodzicielskiej, a mianowicie dotyczące pozbawienia lub ograniczenia tej władzy jednej ze stron postępowania. Oprócz tego strony mogą zadecydować wyłącznie o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej, bez konieczności pozbawienia któregokolwiek z rodziców jej wykonywania na drodze sądowej. Sąd Najwyższy w podjętej przez siebie uchwale z 11.10.1963 r.14 stanął na stanowisku, że pojęcie władzy rodzicielskiej ulega rozwarstwieniu w sytuacji, kiedy dochodzi do wydania w toku postępowania o rozwód lub separację orzeczenia o powierzeniu wykonywania władzy rodzicielskiej tylko jednemu z małżonków. Wówczas można mówić o wyodrębnieniu w zakresie pojęcia władzy rodzicielskiej dwóch elementów. Pierwszy z nich ma charakter personalnego, osobistego atrybutu, jaki cechuje wszystkie stosunki pomiędzy rodzicami a dziećmi. Drugi natomiast dotyczy zakresu wykonywania władzy rodzicielskiej przez każdego z rodziców w zakresie przysługujących im praw i obowiązków, które związane są ze sprawowaniem opieki nad małoletnim dzieckiem, zaspokajaniem jego bieżących potrzeb oraz zarządzaniem majątkiem dziecka. W przypadku gdy władza rodzicielska została powierzona wyłącznie jednemu z rodziców, na mocy orzeczenia sądu w sprawie o rozwód lub separację, w jego rękach znajdują się oba powyższe elementy składające się na pojęcie władzy rodzicielskiej. Drugi z rodziców, pomimo że został pozbawiony praw i obowiązków związanych z wykonywaniem władzy rodzicielskiej w stosunku do dziecka, nadal jest dzierżycielem atrybutu władzy rodzicielskiej, jaki występuje pierwotnie w stosunkach pomiędzy rodzicami a dziećmi. Sąd Najwyższy w powyższej uchwale podkreślił, że przedmiotem ugody zawartej przed mediatorem może być wyłącznie sfera wykonywania władzy rodzicielskiej, nie zaś atrybut jej posiadania, jaki przysługuje każdemu rodzicowi bez względu na zaistniałe okoliczności15. Zgodnie z art. 570KPC przedmiotem mediacji w sprawach opiekuńczych może być również sposób wykonywania władzy rodzicielskiej przez obojga rodziców bądź przez każdego z nich. W zakresie spraw o charakterze majątkowym przedmiotem ugody mogą być m.in. kwestie związane z podziałem majątku wspólnego małżonków, sprawy dotyczące podziału wspólnego mieszkania stron, określenia sposobu korzystania ze wspólnego mieszkania przez każdego z małżonków, eksmisji jednego z nich czy też przyznania mieszkania wyłącznie jednemu małżonkowi. Reasumując, można powiedzieć, że zakres przedmiotowy mediacji jest niezwykle szeroki ze względu na specyficzny, a zarazem szczególny charakter spraw rodzinnych i jego ustalenie wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności danej sprawy oraz jej zawiłości na gruncie konkretnego postępowania.

Mediator

Mediacja jako nowa metoda pozasądowego rozwiązywania sporów ma charakter szczególnego rodzaju negocjacji, które strony prowadzą, korzystając z pomocy neutralnego i bezstronnego mediatora. Stanowi to również jedną z podstawowych zalet mediacji obok takich jej cech, jak dobrowolność, poufność, odformalizowany charakter, swoboda czy też zapewnienie stronom niezależności w zakresie dokonywanych przez nie czynności procesowych. W procesie cywilnym osobę mediatora wybierają bądź same strony postępowania, bądź zostaje on wskazany w umowie o mediację. Dyspozycja art. 436 § 4 KPC nie przyznaje sądowi możliwości zweryfikowania umiejętności i kompetencji mediatora zarówno w sytuacji, kiedy przedmiotem mediacji jest pojednanie małżonków, jak i w sprawach, które enumeratywnie wymienia art. 445KPC. Powstaje zatem pytanie, kto faktycznie może pełnić funkcję mediatora na gruncie toczącego się postępowania. Niewątpliwie mediatorem może być osoba fizyczna, która posiada pełną zdolność do czynności prawnych oraz korzysta z pełni praw publicznych. Nie jest wymagane, aby mediator posiadał obywatelstwo kraju, w którym zamieszkuje, a co za tym idzie – może nim być również cudzoziemiec. Wówczas jednak jego zdolność do czynności prawnych oceniana jest według jego ojczystego prawa. Mediatorem może być również osoba, którą łączy z jedną ze stron postępowania ­stosunek ­pokrewieństwa, gdyż ­ustawodawca nie przewidział instytucji wyłączenia lub ograniczenia w zakresie wyboru mediatora na skutek zaistnienia powyższej przyczyny. Przemawia za tym również fakt, że ze względu na to, iż rolą mediatora jest doprowadzić strony do ugody, a nie rozstrzygnąć spór pomiędzy nimi, mediator nie posiada żadnych kompetencji o charakterze władczym. Mediatorem może być także sędzia w stanie spoczynku, nie dotyczy to jednak sędziów pozostających w służbie czynnej. Ponadto mogą być tworzone tzw. ośrodki mediacyjne. Ich zadaniem jest zrzeszanie i prowadzenie list stałych mediatorów, które następnie są przekazywane prezesowi sądu okręgowego. Aby jednak mediator został wpisany na taką listę, musi wyrazić na to pisemną zgodę. Każdej ze stron postępowania przysługuje swobodne prawo w zakresie wyboru osoby mediatora. W przypadku wyboru mediatora przez jedną ze stron postępowania, jeżeli wybór ten nie spodoba się drugiej stronie, to w terminie tygodniowym może ona wnieść sprzeciw. Również w sytuacji, kiedy sąd kieruje strony do mediacji, nie odbiera im tym samym prawa w zakresie swobody dokonania wyboru osoby mediatora.

W ustawie zarysowuje się podział na mediatorów stałych oraz niebędących stałymi mediatorami. Podział ten w praktyce nie ma większego znaczenia, z tą jednak różnicą, że w przypadku mediatorów stałych mogą oni odmówić prowadzenia mediacji wyłącznie z ważnych powodów. Takim ważnym powodem, dla którego dana osoba nie może prowadzić mediacji, jest niewątpliwie brak bezstronności, o którym mowa w art. 183KPC. Warunek istnienia ważnych powodów stanowiących podstawę do odmowy przeprowadzenia mediacji nie dotyczy mediatorów wybranych w sposób ad hoc. Mogą oni odmówić wyrażenia zgody na przeprowadzenie mediacji z każdego powodu, który ich zdaniem usprawiedliwia taką decyzję.

W sprawach o rozwód lub separację, a także w innych sprawach rodzinnych, ze względu na ich szczególny charakter, bardzo często można się spotkać z postulatami przemawiającymi za tym, żeby mediatorami były osoby posiadające odpowiednie predyspozycje z zakresu psychologii, pedagogiki, prawa czy też socjologii. Oczywisty wydaje się fakt, że mediator, który dysponuje odpowiednią wiedzą z dziedziny psychologii czy pedagogiki, w większym stopniu będzie mógł ocenić zarówno rodzaj, jak i intensywność konfliktu pomiędzy małżonkami.

W literaturze wskazuje się również, że odpowiednie przeszkolenie i wpisanie na listę mediatorów powinno stanowić warunek konieczny w zakresie weryfikacji kandydatów na mediatorów. Dotyczy to zwłaszcza spraw o charakterze rodzinnym, do których prowadzenia powinno być wymagane szczególne przygotowanie oraz posiadanie odpowiednich kwalifikacji.

Ustawodawca w pewien sposób wskazuje również, że w sprawach małżeńskich i rodzinnych mediatorami powinni być kuratorzy sądowi czy też osoby wyznaczone przez rodzinne ośrodki diagnostyczno-konsultacyjne. Niewątpliwie większe prawdopodobieństwo przeprowadzenia skutecznej mediacji i doprowadzenia stron do ugody będzie mieć osoba posiadająca zarówno odpowiednią wiedzę teoretyczną, jak i doświadczenie praktyczne w zakresie prowadzenia mediacji, w szczególności w zakresie spraw o charakterze rodzinnym.

Za prowadzenie mediacji mediatorowi przysługuje wynagrodzenie oraz zwrot wydatków przez niego poniesionych w związku z przeprowadzoną mediacją. Rozporządzenie Ministra Spra­wie­dliwości z 30.11.2005 r. określa wysokość wynagrodzenia należnego mediatorowi za przeprowadzenie mediacji. Zgodnie z art. 183KPC wynagrodzenie mediatora oraz zwrot wydatków przez niego poniesionych obciąża strony postępowania. W przypadku gdy strony zostały skierowane do mediacji przez sąd, koszty mediacji wchodzą w skład kosztów procesu. Jedyną sytuacją, w której mediatorowi nie przysługuje wynagrodzenie, jest sytuacja, kiedy jeszcze przed przystąpieniem do mediacji mediator wyrazi zgodę na jej prowadzenie bez wynagrodzenia.

Postępowanie mediacyjne

Zgodnie z tabelą nr 1 postępowanie mediacyjne może być wszczęte na wniosek strony zawarty w pozwie, na podstawie umowy stron bądź na podstawie postanowienia sądu. W tym zakresie kryterium podziału wyznacza rodzaj podmiotu inicjującego mediację. Wniosek o przeprowadzenie mediacji może zgłosić jedna ze stron postępowania, bez konieczności zawarcia przez strony umowy o mediację. W tym przypadku wymagana jest wyłącznie zgoda drugiej strony na przeprowadzenie mediacji oraz doręczenie mediatorowi wniosku o jej przeprowadzenie. Strony mogą zawrzeć również umowę mediacyjną na tej podstawie, że jedna ze stron postępowania wniesie o przeprowadzenie mediacji, natomiast druga wyrazi na nią zgodę. Faktycznie jest to równoznaczne z przystąpieniem do postępowania mediacyjnego. Jeżeli umowa o mediację została zawarta przez strony jeszcze przed wszczęciem postępowania, sąd obligatoryjnie kieruje strony do mediacji na zarzut pozwanego zgłoszony przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy.

Na gruncie postępowań rozwodowych bądź separacyjnych najczęstszym sposobem wszczęcia postępowania mediacyjnego jest postanowienie sądu. Zgodnie z art. 436 KPC, jeżeli sąd uzna, że istnieją widoki na utrzymanie małżeństwa, może skierować strony do mediacji zarówno w toku postępowania, jak i przed wyznaczeniem terminu pierwszego posiedzenia. W zakresie spraw o rozwód lub separację strony mogą zostać skierowane przez sąd do mediacji aż do momentu zamknięcia rozprawy. W zakresie wskazanym przez art. 445KPC może to nastąpić aż do zamknięcia rozprawy w II instancji.

Sąd kieruje strony do mediacji na mocy postanowienia, w którym wyznacza osobę mediatora oraz czas trwania mediacji, nie dłuższy jednak niż jeden miesiąc. Okres ten może ulec wydłużeniu, jeżeli strony zgodnie wniosą o wyznaczenie dłuższego terminu. Na zgodny wniosek stron termin wyznaczony na przeprowadzenie mediacji może ulec wydłużeniu również w jej trakcie. Jeżeli strony zostały skierowane do mediacji na mocy postanowienia sądu, czas przeprowadzenia mediacji liczy się od chwili zawiadomienia o mediacji zarówno stron postępowania, jak i mediatora. Postanowienie o skierowaniu stron do mediacji w zakresie spraw rozwodowych lub separacyjnych sąd może wydać również na posiedzeniu niejawnym. Nie może być ono zaskarżone, w związku z czym nie wymaga uzasadnienia.

Artykuł 18311 KPC wskazuje na pewne ogólne dyrektywy, a zarazem cechy charakterystyczne postępowania mediacyjnego, takie jak dobrowolność, poufność, odformalizowany charakter. Ponadto postępowanie mediacyjne charakteryzuje również duża doza swobody skierowana w stosunku do stron tego postępowania w celu jak najlepszego dostosowania się do potrzeb osób w nim uczestniczących. Instytucja mediacji nie jest jawna. Fakty, o których mediator dowiedział się w trakcie postępowania mediacyjnego, czy też wiadomości, które powziął, zachowuje w tajemnicy, chyba że strony zwolnią go z tego obowiązku.

Z przebiegu postępowania mediacyjnego zostaje sporządzony protokół. W protokole wskazuje się imię, nazwisko oraz adres stron, imię i nazwisko oraz adres mediatora, miejsce i czas przeprowadzenie mediacji oraz jej wynik. Mediator podpisuje sporządzony protokół z przebiegu mediacji. Jeżeli na skutek postępowania mediacyjnego strony zawarły ugodę, zostaje ona załączona do protokołu.

W celu zatwierdzenia ugody sąd przeprowadza postępowanie, w którym ocenia zawartą ugodę według stanu aktualnego na dzień jej zawarcia, a nie na podstawie mającego zapaść w przyszłości wyroku o rozwodzie bądź separacji. Z chwilą zatwierdzenia takiej ugody przez sąd nabiera ona mocy ugody sądowej. W razie gdy sąd odmówi zatwierdzenia ugody, określone w niej postanowienia mogą być przez sąd uwzględnione w orzeczeniu o rozwodzie lub separacji. W przypadku gdy na skutek przeprowadzenia mediacji strony pogodzą się przed mediatorem, jest on obowiązany przedłożyć w sądzie, w którym toczy się sprawa o rozwód bądź separację, protokół z przebiegu mediacji. Następnie strony są zobowiązane do podpisania oświadczenia o pojednaniu. Sąd podejmuje decyzję o umorzeniu postępowania z chwilą wpłynięcia protokołu wraz z oświadczeniem stron o pojednaniu. Wydając postanowienie o umorzeniu postępowania, sąd orzeka o kosztach procesu oraz o kosztach mediacji. Ostateczne rozliczenie kosztów związanych z mediacją następuje więc z chwilą wydania przez sąd orzeczenia kończącego postępowanie w danej instancji.

Wynagrodzenie mediatora oraz koszty, jakie poniósł on w związku z przeprowadzeniem mediacji, nie stanowią kosztów sądowych. W przypadku gdy strony zostały zwolnione przez sąd z ponoszenia kosztów sądowych, nie zwalnia ich to z jednoczesnego obowiązku uiszczenia wynagrodzenia i wydatków poniesionych przez mediatora. Strony mogą przed mediatorem ustalić określony sposób poniesienia przez nie dotychczasowych kosztów procesu i mediacji. Wynagrodzenie mediatora określają przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 30.11.2005 r. w sprawie wysokości wynagrodzenia i podlegających zwrotowi wydatków mediatora w postępowaniu cywilnym16.

Wnioski

Należy uznać, że wprowadzenie instytucji mediacji do obowiązującego prawa okazało się właściwym zabiegiem ze strony ustawodawcy. Podjęcie decyzji o rozwodzie lub separacji jest dla małżonków przeżyciem niezwykle trudnym. Bardzo często taka decyzja podejmowana jest pochopnie pod wpływem nagromadzenia negatywnych emocji. W sytuacji gdy decyzja małżonków o rozwodzie nie jest do końca przemyślana, a brak porozumienia pomiędzy nimi uniemożliwia podjęcie przez nich kroków zmierzających do uratowania zagrożonego małżeństwa, instytucja mediacji może być skuteczną metodą, która doprowadzi do pojednania się małżonków oraz do rozwiązania konfliktu pomiędzy nimi. Największą skuteczność zapewnia mediacji jej dobrowolny charakter oraz to, że jest prowadzona przez bezstronnego mediatora, co daje największe gwarancje osiągnięcia takiego porozumienia, które będzie satysfakcjonujące dla obu stron. Mediacja jest pewnego rodzaju sztuką porozumienia, które dzięki ingerencji neutralnego mediatora może zakończyć spór pomiędzy zwaśnionymi małżonkami oraz przywrócić poprawne relacje między nimi. Jest to szczególnie ważne, gdy chodzi o konflikty rodzinne, które ze względu na swój charakter cechuje duża emocjonalność oraz intensywność. Ponadto negatywne skutki sporów o charakterze rodzinnym rozciągają się również na tych członków rodziny, którzy nie są bezpośrednio zaangażowani w konflikt, co dotyczy m.in. małoletnich dzieci stron. W sytuacji gdy strony nie są w stanie podjąć samodzielnej decyzji o poddaniu się mediacji, wówczas z pomocą przychodzi im sąd, wydając odpowiednie postanowienie w tym zakresie. Mediator pomaga stronom ustalić to, co jest dla nich ważne we wzajemnych relacjach, pomaga im poradzić sobie z zaistniałymi trudnościami, a także dąży do zminimalizowania negatywnych napięć, blokad czy też silnych i destruktywnych emocji, jakie występują pomiędzy nimi. Dzięki posiadaniu odpowiednich umiejętności negocjacyjnych przez mediatora strony mają realną szansę na osiągnięcie porozumienia i skupienie się przy tym na wspólnych zadaniach i celach, a nie na analizowaniu przeszłości. Odpowiednio przeprowadzona mediacja jest nie tylko skutecznym sposobem rozwiązania sporu, ale przede wszystkim daje nadzieję na uratowanie zagrożonej rodziny przed jej całkowitym rozpadem.

Małgorzata Strzelecka – doktorantka III roku, Uniwersytet Warszawski, Katedra Prawa Cywilnego.

1   R. Cibor, Wybrane czynniki ryzyka rozkładu pożycia małżeńskiego, [w:] Opinio­dawcze i mediacyjne funkcje psychologa w sprawach rozwodowych i opie­kuńczych, Katowice 1999, s. 32.

2   E. Porębiak-Tymecka, Mediacje rodzinne – porozumienie czy pojednanie?, [w:] Me­diacja (pod red. L. Mazowieckiej), Warszawa 2009, s. 290–291.

3   H. Przybyła-Basista, Mediacje rodzinne w praktyce sądowej, FamiliJant 2001, z. 2 (4–5), s. 47–49 oraz Mediator 1999, Nr 10, s. 4.

4   J. Winiarz, [w:] J.S. Piątkowski (red.), System prawa rodzinnego i opiekuńczego, cz. 1, Wrocław 1985, s. 588.

5   T. Żyznowski, [w:] K. Piasecki (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t. 2, Warszawa 2002, s. 33.

6   J. Górecki, Rozwód, studium socjologiczno-prawne, Warszawa 1965, s. 174.

7   R. Morek, Mediacja i arbitraż, Warszawa 2006, s. 35–36.

8   P. Kasprzyk, Mediacja w postępowaniu o orzeczenie rozwodu i separacji – uwa­gi de lege lata i de lege ferenda, [w:] T. Płoski, J. Krzywkowska, Mał­żeństwo i rodzina w prawie kanonicznym polskim i międzynarodowym. Księga pamiątkowa dedykowana ks. prof. Ryszardowi Sztychmilerowi, Olsztyn 2008, s. 413–414.

9   A. Pietrzyk, Mediacja rozwodowa. Propozycja współpracy psychologów i praw­­ników w reformowaniu prawa rozwodowego, [w:] B. Czech (red.), Czy po­trzeb­na jest w Polsce zmiana prawa rodzinnego i opiekuńczego? Ma­teria­ły z Ogólno­polskiej Kon­fe­rencji Naukowej zorganizowanej w dniach 21 i 22.9.1995 r. w Katowicach, Katowice 1997, s. 366–368.

10 Ustawa z 28.7.2005 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, Dz.U. z 2005 r. Nr 167, poz. 1398.

11 M. Andrzejewski, Prawo rodzinne i opiekuńcze, Warszawa 2006, s. 23.

12 I C 1257/53, OSN 1954, Nr 4, poz. 95.

13 C 1803/51, OSN 1952, Nr 3, poz. 88.

14 Uchwała SN z 11.10.1963 r., III CO 23/63, OSNC 1964, Nr 9, poz. 168.

15 Ibidem.

16 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 30.11.2005 r. w sprawie wyso­kości wynagrodzenia i podlegających zwrotowi wydatków mediatora w postę­po­waniu cywilnym, Dz.U. z 2005 r. Nr 239, poz. 2018.