Artykuły

Utwór współautorski

Tekst pochodzi z numeru: 1 (112) styczeń 2010

Joanna Banasiuk

Silna konkurencja wymuszająca na twórcach nieustanną troskę o poziom i wartość utworów skłania pojedyncze podmioty do podejmowania wspólnej pracy nad wspólnym dziełem w celu sprostania prężnie rozwijającej się praktyce obrotu prawa autorskiego. Konsekwencją takiej współpracy jest często powstanie utworu współautorskiego.

Uwagi wstępne

Na gruncie kontynentalnego prawa autorskiego należy wskazać na dwa podstawowe systemy ujęć dzieła współautorskiego – germański i romański. Oba modele wywodzą współtwórczość z aktu twórczego. Wspólnym jest również przekonanie, że dzieło współautorskie jest utworem jednolitym, powstałym jako rezultat twórczej współpracy. Różnice sprowadzają się przede wszystkim do znaczenia podzielności wkładów pochodzących od twórców. W ujęciu germańskim wkłady twórcze składające się na dzieło współautorskie nie mogą nadawać się do odrębnej eksploatacji. Oznacza to, że wkłady te nie mogą być samodzielnym przedmiotem obrotu. Jednocześnie podkreśla się, że nie wyklucza to możliwości rozróżnienia wkładów pochodzących od poszczególnych twórców oraz podziału pracy pomiędzy autorami. W odróżnieniu od ujęcia germańskiego, romański model zakłada szerokie rozumienie współtwórczości i przeciwstawia utwór współautorski dziełu połączonemu. Nie jest istotne, czy poszczególne wkłady nadają się do odrębnej eksploatacji. Elementem decydującym o powstaniu dzieła współautorskiego jest twórcze współdziałanie w procesie powstawania utworu, istnienie wspólnej koncepcji dzieła1.

Wskazane systemy ujęć współtwórczości znajdują swój wyraz w przepisach prawa autorskiego. Niemiecki model współtwórczości, oparty na ujęciu germańskim, przewiduje tylko jedną kategorię dzieła współautorskiego. Przepisy polskiej ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych2 nawiązując do ujęcia romańskiego wskazują na dwie kategorie utworów współautorskich – rozłącznych i nierozłącznych.

Utwór współautorski w prawie niemieckim

W państwie niemieckim regulacje prawne w zakresie współtwórczości znalazły po raz pierwszy swój wyraz Gesetz betreffend das Urheberrecht an Werken der bildenden Künste z 9.1.1876 r. Co prawda było to uregulowanie fragmentaryczne, jednakże należy dostrzec istotny fakt pochylenia się ustawodawcy niemieckiego nad występującym w praktyce obrotu autorskiego zagadnieniem współautorstwa3. Nieco szerzej współtwórczość została ujęta już w kolejnych ustawach autorskich. Przepisy Gesetz betreffend Das Urheberrecht an Werken der Literatur und der Tonkunst z 19.6.1901 r. (LUG) oraz Gesetz betreffend das Urheberrecht an Werken der bildenden Künste und der Photographie (KUG) z 9.1.1907 r. odnosiły się do współtwórczości odpowiednio w § 6 i § 8. Obie ustawy w jednakowy sposób regulowały zagadnienie współtwórczości. Przywołane unormowania wskazywały na cechy charakterystyczne dla dzieła współautorskiego i określały skutki prawne zaistnienia współtwórczości. W oparciu o przepisy ustawowe i poglądy doktryny wskazać można na następujące elementy właściwe dla utworu współautorskiego.

Po pierwsze, za utwór współautorski uznawano dzieło, w obrębie którego nie można było wyróżnić części pochodzących od poszczególnych współtwórców. Ustawodawca nie określił jednak, co należy rozumieć przez niemożność wydzielenia wkładów i pozostawił wykładnię tego sformułowania doktrynie i orzecznictwu sądowemu. Na gruncie literatury przedmiotu wyjaśniano, że cechą charakterystyczną dzieła współautorskiego jest niesamodzielność części całości utworu i niemożność ich wyróżnienia, odróżnienia na zewnątrz4. Kryterium to rozumiane niezwykle wąsko nie pozwalało na objęcie zakresem współtwórczości dzieła powstałego z połączenia utworu literackiego i muzyki czy ilustracji. Do tak powstałej całości zastosowanie znajdowały przepisy § 5 obejmującego swym zakresem tego rodzaju połączenia dzieł.

Po drugie, współtwórcą mogła być wyłącznie osoba, która twórczo współdziała w procesie powstawania dzieła wnosząc wkład w całość utworu. Zakładało to konieczność podporządkowania się wspólnej idei oraz zaistnienia porozumienia pomiędzy współtwórcami. Jednocześnie za współtwórców nie mogły zostać uznane osoby, których wkład w dzieło współautorskie nie miał charakteru twórczego.

Po trzecie, stosownie do brzmienia § 6 LUG i § 8 KUG pomiędzy współtwórcami powstawała wspólność w częściach ułamkowych w rozumieniu BGB5. Wyrażone w ustawie expressis verbispostanowienie o powstaniu wspólności w częściach ułamkowych przesądzało o odpowiednim stosowaniu przepisów §§ 741–758 BGB w zakresie prawa autorskiego przysługującego współtwórcom6.

Międzynarodowy rozwój prawa autorskiego spowodował konieczność nowelizacji dotychczas obowiązujących przepisów prawnych. Regulacje ustawy z 1901 i 1907 r. nie tylko nie nadążały za postępem technicznym, ale także nie odpowiadały wzrastającej wciąż świadomości prawnej i pojawiających się postulatów wzmocnienia ochrony prawnoautorskiej. Konieczność zmian wynikała ponadto z przystąpienia państwa niemieckiego do Konwencji berneńskiej. Postulaty nowelizacji przepisów pojawiły się już w 1928 r. W 1954 r. został opracowany związkowy projekt ustawy. Po wprowadzeniu licznych poprawek do tekstu przedłożonego projektu aktu prawnegoGesetz über Urheberrecht und verwandte Schutzrechte7 została ostatecznie uchwalona 16.9.1965 przez Bundestag i Bundesrat z mocą obowiązującą od 1.1.1966 r.8

Nowa ustawa autorska została ukształtowana w oparciu o monistyczny model prawa autorskiego. Prawo autorskie traktuje jako jedną całość, na którą składają się prawa o charakterze osobistym i majątkowym. Poszczególne uprawnienia autorskie zostały ujęte w trzech grupach jako autorskie prawa osobiste (Urheberpersönlichkeitsrecht), prawa eksploatacji (Verwertungsrecht) i pozostałe uprawnienia (sonstige Rechte), które po części mogą zostać przyporządkowane do jednej z dwóch pierwszych wskazanych typów praw9. Przepisy UrhG odnoszą się do współtwórczości w § 8. Stosownie do tego przepisu współtwórcami dzieła są osoby, które wspólnie stworzyły utwór. Poszczególne części tego dzieła nie mogą nadawać się do samodzielnego wykorzystania. Utwór współautorski tworzy zatem jednolitą całość10. Ustawodawca wskazując na cechy charakterystyczne dzieła współautorskiego podkreśla, że utwór współautorski jest rezultatem twórczej współpracy kilku osób oraz że poszczególne wkłady nie nadają się do samodzielnego wykorzystania. Prawodawca nie wyjaśnia jednak, co należy rozumieć przez niemożność samodzielnego wykorzystania wkładu. Kryterium to było przedmiotem licznych rozważań na gruncie doktryny przedmiotu i judykatury. Zastanawiano się, czy niemożność samodzielnego wykorzystania wkładu oznacza niemożność fizycznego wydzielenia wkładu danego współtwórcy, niemożność wskazania, od którego ze współtwórcy pochodzi dany wkład, czy też niemożność eksploatacyjną danego wkładu.

Według dominującego stanowiska, niemożność samodzielnego wykorzystania wkładu powinna być rozumiana jako jego niezdolność do odrębnej eksploatacji. Istotne jest ponadto, aby dany wkład po jego fizycznym wydzieleniu z całości dzieła współautorskiego nie stanowił zamkniętej, oddzielnej całości11. Okolicznością nierelewantną jest przy tym możliwość rozróżnienia wkładów pochodzących od poszczególnych współtwórców. Dla powstania dzieła współautorskiego nie ma znaczenia umowne zastrzeżenie pomiędzy twórcami, że wkłady składające się na całość dzieła nie będą w przyszłości samodzielnie eksploatowane12. Konsekwencją występowania kryterium niemożności samodzielnego wykorzystania wkładów jest pozostawienie poza zakresem dzieła współautorskiego utworów, których wkłady należą do rożnych dziedzin twórczości. Niezdolność wkładów do samodzielnego wykorzystania ma bowiem miejsce wyłącznie w przypadku, gdy wkłady składające się na dzieło współautorskie należą do tej samej dziedziny twórczości. Za dzieło współautorskie nie może zostać zatem uznana np. opera, operetka, musical czy balet13. Wspólne prawo autorskie może zatem powstać jedynie w odniesieniu do utworu jednorodzajowego, np. wyrażonego słowem, dzieła muzycznego czy architektonicznego14. Stanowisko to znajduje swój wyraz w orzecznictwie sądowym. W wyroku z 23.9.2003 r. OLG uznał, że piosenka powstała z połączeniu tekstu i muzyki jest dziełem połączonym w rozumieniu § 9 UrhG. Zarówno warstwa słowna, jak i muzyczna stanowią w ocenie sądu samodzielne utwory15.

Dzieło współautorskie na gruncie prawa polskiego

Unormowania w zakresie dzieła współautorskiego w ustawie z 29.3.1926 r. o prawie autorskim16zostały ujęte w art. 8. Przepis ten traktował o dwóch rodzajach dzieł – dziele łącznym oraz utworze nierozłącznym. W odniesieniu do dzieła łącznego zdecydowano się na przykładową egzemplifikację utworów. Za utwór łączny ustawodawca uznawał operę i libretto, melodię i tekst czy powieść i ilustrację. Twórcy dzieła łącznego posiadali wspólne prawo co do całości utworu, jednak każdy zachowywał w swym zakresie prawo odrębne. W odniesieniu do dzieł nierozłącznych (np. powieść czy utwór dramatyczny napisany wspólnie przez kilku autorów) zamieszczono postanowienie o stosowaniu odpowiednich przepisów o współwłasności. Należy stwierdzić, że współtwórczość w ustawie autorskiej z 1926 r. nie została ujęta przez ustawodawcę w sposób precyzyjny i kompleksowy17. Sposób redakcji przepisów odnoszących się do dzieł wspólnych pozostawiał bowiem wiele wątpliwości interpretacyjnych dotyczących wzajemnego stosunku dwóch kategorii dzieł ujętych w art. 8 ustawy. Sytuację dodatkowo utrudniał fakt braku jednoznacznego połączenia utworu łącznego z pojęciem współautorstwa18. Tym samym dyskusyjną pozostawała kwestia, czy dzieło łączne należy zakwalifikować jako rodzaj dzieła współautorskiego. Ustawa z 10.7.1952 r. o prawie autorskim19 nie usunęła wątpliwości interpretacyjnych związanych z zagadnieniem współtwórczości pojawiających się na gruncie regulacji międzywojennej. Problemy związane z egzegezą norm odnoszących się do dzieła współautorskiego doprowadziły do dalszego rozwoju koncepcji konstrukcji współtwórczości. Mimo, że poglądy doktryny i postulaty wysuwane na gruncie orzecznictwa kreowały główne tendencje w zakresie wykładni przepisów mających za przedmiot współautorstwo, brak było ciągle jednoznacznych regulacji normatywnych.

Obecnie obowiązująca ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, w przeciwieństwie do UrhG, została oparta na modelu dualistycznym. Zgodnie z poglądami zwolenników ujęcia dualistycznego prawo autorskie składa się z dwóch odrębnych praw – autorskiego prawa osobistego i autorskiego prawa majątkowego, których odrębność wynika z ich natury20. Prawa majątkowe zabezpieczają korzystanie z ekonomicznej eksploatacji dzieła, zaś prawa niemajątkowe chronią osobisty stosunek twórcy do utworu21. Odrębność obu grup uprawnień pozwala wskazać na ich cechy charakterystyczne. Uprawnienia o charakterze majątkowym są prawami przenoszalnymi i ograniczonymi w czasie. Dopuszczalne jest ich zrzeczenie się oraz pod pewnymi warunkami podlegają egzekucji. Prawa osobiste są z kolei uprawnieniami nieprzenoszalnymi i nieograniczonymi w czasie, ściśle związanymi z osobowością twórcy chroniąc jego osobowość – niematerialne interesy22. Przepisy art. 9 PrAut przyniosły rezygnację ze wskazania dzieła łącznego i jego egzemplifikacji wskazując na dwa rodzaje dzieł współautorskich – utwory współautorskie rozłączne i nierozłączne. Na gruncie ustawy autorskiej jednoznacznie zostały im przeciwstawione następujące rodzaje dzieł:

  1. dzieła połączone (art. 10 PrAut),
  2. utwór zbiorowy (art. 11 PrAut),
  3. zbiór utworów (art. 3 PrAut)23.

Przedstawiciele doktryny na gruncie obecnie obowiązującej ustawy podkreślają, że cechą charakterystyczną współautorskiego utworu nierozłącznego jest samodzielne znaczenie wkładów tworzących te dzieło24. Większość autorów podkreśla przy tym, że oznacza to istnienie możliwości wyodrębnienia wkładów pochodzących od poszczególnych twórców. Wkłady te nadają się jednocześnie do samodzielnej eksploatacji25. Poszczególne elementy składające się na całość dzieła mogą należeć do różnych dziedzin sztuki26. W przeciwieństwie do dzieła rozłącznego, elementem charakterystycznym dla utworu nierozłącznego jest to, że wkłady twórcze pochodzące od poszczególnych twórców tworzą jednorodną i nierozerwalną całość. Tym samym niemożliwe jest wydzielenie w gotowym dziele składników pochodzących od konkretnych twórców, które pozwoliłoby na zachowanie autonomiczności naukowej czy artystycznej oraz samodzielnego bytu prawnego. Z natury dzieła łącznego wynika ponadto, że wkłady powinny należeć do tej samej dziedziny twórczości27. Tym samym dzieło wspólne powinno być widziane jako utwór jednorodzajowy. Współautorskim dziełem nierozłącznym jest zatem utwór, którego poszczególne części nie są wyodrębniane i nie posiadają zdolności eksploatacyjnej28. Przykładem tak rozumianego dzieła współautorskiego może być powieść napisana wspólnie przez wszystkich autorów tak, że każdy jej fragment jest efektem wspólnej pracy wszystkich współtwórców29.

Podsumowanie

Dzieło współautorskie jest efektem twórczej współpracy dwóch lub więcej osób. Obecne unormowania w zakresie współtwórczości są efektem długotrwałej praktyki legislacyjnej w tym zakresie. Występujące na gruncie prawa kontynentalnego systemy ujęć współtwórczości nie pozostają bez wpływu na normatywne przepisy odnoszące się do utworu współautorskiego. Niemiecka UrhG jest modelowym przykładem germańskiego ujęcia współtwórczości. W świetle tej ustawy dziełem współautorskim jest utwór, którego wkłady składające się na całość dzieła nie nadają się do samodzielnego wykorzystania, tzn. nie mogą być przedmiotem odrębnej eksploatacji. Konsekwencją tego jest pozostawienie poza zakresem dzieła współautorskiego utworów, których wkłady należą do różnych dziedzin twórczości. W przeciwieństwie do tego przepis art. 9 PrAut zakłada szeroki model współtwórczości ustanawiając dwie kategorie dzieł współautorskich – współautorski utwór rozłączny i nierozłączny. Dzieło rozłączne składa się z wyodrębnianych wkładów, które mogą być odrębnie eksploatowane. Wkłady tworzące dzieło rozłączne należą zazwyczaj do różnych dziedzin twórczości. Utwór nierozłączny jest natomiast dziełem, którego poszczególne wkłady nie mogą być przedmiotem obrotu oraz co do zasady należą do tej samej dziedziny sztuki.

Zarówno na gruncie niemieckiej, jak i polskiej literatury przedmiotu utwór współautorski jest przeciwstawiany dziełu połączonemu. Należy jednak zauważyć, że zakres pojęcia utworu połączonego jest inny na gruncie obu ustaw. Wynika to z faktu, że niemiecki ustawodawca zdecydował się unormować dzieło współautorskie jako utwór jednorodny złożony z wkładów należących do tej samej dziedziny twórczości. Przepisy PrAut traktują natomiast współtwórczość w sposób szerszy. W związku z tym niektóre dzieła kwalifikowane na gruncie niemieckiej ustawy jako utwory połączone mogą zostać uznane w świetle PrAut za dzieło współautorskie rozłączne.


* Autorka jest doktorantką Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku w Katedrze Prawa Gospodarczego Publicznego. Stypendystką programu Socrates Erasmus na Wydziale Prawa Westfälische Wilhelms-Universität Münster (2006-2007).

1 J. Błeszyński, Pojęcie dzieła współautorskiego (Perspektywy „de lege ferenda”) [w:] J. Barta(red.), Nowe problemy i instytucje polskiego prawa autorskiego, ZNUJ PWiOWI 1991, z. 57, s. 60–62; K. Grzybczyk, Dzieło reklamowe i jego twórca, Warszawa 1999, s. 59–60; B. Braun, Utwór współautorski, PUG 2007, Nr 8, s. 25.

2 T. jedn. Dz.U. z 2006 r. Nr 90, poz. 631 ze zm., dalej jako PrAut.

3 E. Ferenc-Szydełko, Prawo autorskie na ziemiach polskich do 1926 r., ZNUJ PWiOWI 2000, z. 75, s. 78.

4 P. Allfeld, Das Urheberrecht an Werken der Literatur und der Tonkunst. Kommentar zu dem Gesetze vom 19. Juni 1901 sowie zu den internationalen Verträgen zum Schutze des Urheberrechtes, München 1928, s. 85.

5 W prawie niemieckim współwłasność została ujęta z legislacyjnego punktu widzenia jako jeden z przypadków wspólności prawa podmiotowego. Por. B. Swaczyna, Współwłasność de lege ferenda [w:] M. Sawczuka (red.), Czterdzieści lat Kodeksu cywilnego, Kraków 2006, s. 96.

6 P. Allfeld, Das Urheberrecht…, op. cit., s. 88.

7 Gesetz über Urheberrecht und verwandte Schutzrechte (Urheberrechtsgesetz) z 9.1.1965 r., BGBl. I S. 1273 ze zm., dalej jako UrhG.

8 M. Rehbinder, Urheberrecht, München 2008, s. 19. Por. G. Schricker, 100 Jahre Urheberrechtsentwicklung, FS 100 Jahre Grüner Verein, 1991, s. 1095 i n.

9 Por. E. Wojnicka, Ochrona autorskich dóbr osobistych, Łódź 1997, s. 73.

10 H. Püschel, Urheberrecht, Freiburg-Berlin-München 1997, s. 49; M. Schmid, T. Wirth [w:] M. Schmid, T. Wirth, F. Seifert, Urheberrechtsgesetz mit Urheberrechtswahrnehmungsgesetz, Baden–Baden 2009, s. 82.

11 O. von Gamm, Urheberrechtsgesetz. Kommentar, München 1968, s. 265; H. Ahlberg [w:] K. Nicolini, H. Ahlberg, Urheberrechtsgesetz. Kommentar, München 2000, s. 212–213.

12 U. Loewenheim [w:] G. Schricker, Urheberrecht. Kommentar, München 1999, s. 224.

13 W. Nordemann [w:] W. Nordemann, T.W. Boddien, F.K. Fromm, Urheberrecht. Kommentar zum Urheberrechtsgesetz, Verlagsgesetz, Urheberrechtswahrnehmungsgesetz, Stuttgart 2008, s. 232, H. Haberstumpf, Handbuch des Urheberrechts, Neuwied 2000, s. 96.

14 H. Ahlberg [w:] K. Nicolini, H. Ahlberg, Urheberrechtsgesetz.., op. cit., s. 211–212; H. Schack, Urheber- und Urhebervertragsrecht, Tübingen 2005, s. 134; G. Dreyer [w:] G. Dreyer, J. Kotthoff, A. Meckel, Urheberrecht. Urheberrechtsgesetz, Urheberrechtswahrnehmungsgesetz, Kunsturhebergesetz, Heidelberg 2009, s. 196; U. Loewenheim [w:] G. Schricker, Urheberrecht..,op. cit., s. 224; K.E. Wenzel, E.H. Burkhardt, Urheberrecht für die Praxis, Köln 2009, s. 60.

15 Wyr. OLG Frankfurt a.M. z 23.9.2003 r., 11 U 23/02, GRUR 2004, z. 2, s. 144. Por. także wyr. BGH z 2.10.1981 r., I ZR 81/79, NJW 1982, z. 12, s. 641; wyr. BGH z 14.10.1999 r., I ZR 117/97 „Musical-Gala”, GRUR 2000, z. 3, s. 228; wyr. BGH z 10.10.1991 r., I ZR 147/89 „Bedienungsanweisung”, GRUR 1993, z. 1, s. 34.

16 T. jedn. Dz.U. z 1935 r. Nr 36, poz. 260.

17 D. Sokołowska, Utwory zbiorowe w prawie autorskim ze szczególnym uwzględnieniem encyklopedii i słowników, ZNUJ PWiOWI 2001, z. 57, s. 21.

18 J. Błeszyński, Pojęcie…, op. cit., s. 68.

19 Dz.U. Nr 34, poz. 234 ze zm.

20 M. Poźniak-Niedzielska [w:] M. Poźniak-Niedzielskiej (red.), Prawo autorskie i prawa pokrewne. Zarys wykładu, Bydgoszcz–Warszawa–Lublin 2007, s. 45.

21 E. Wojnicka, Ochrona autorskich dóbr osobistych, Łódź 1997, s. 68–69.

22 E. Traple [w:] J. Barty (red.), System Prawa Prywatnego. Prawo autorskie, t. 13, Warszawa 2007, s. 118; E. Wojnicka, Ochrona autorskich dóbr osobistych, Łódź 1997, s. 69.

23 J. Błeszyński, Pojęcie…, op. cit., s. 84.

24 J. Barta, R. Markiewicz [w:] J. Barta, M. Czajkowska-Dąbrowska, Z. Ćwiąkalski, R. Markiewicz, E. Traple, Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz, Kraków 2005, s.186.

25 J. Sobczak, Prawo autorskie i prawa pokrewne, Warszawa-Poznań 2000, s. 83–84; por. A. Wojciechowska, Prawo autorskie, Kraków 1995, s. 13; J. Barta, R. Markiewicz [w:] J. Barty (red.), System Prawa Prywatnego. Prawo autorskie, t. 13, Warszawa 2007, s. 34.

26 D. Sokołowska, Utwory…, op. cit., s. 41–42.

27 J. Barta, Dzieła wspólne w polskim prawie autorskim, ZNUJ 1992, z. 58, s. 26, s. 29.

28 J. Barta, R. Markiewicz [w:] J. Barta, M. Czajkowska-Dąbrowska, Z. Ćwiąkalski, R. Markiewicz, E. Traple, Prawo autorskie…, op. cit., s.186; J. Barta, R. Markiewicz [w:] J. Barty (red.), System Prawa Prywatnego. Prawo autorskie, t. 13, Warszawa 2007, s. 34; K. Grzybczyk, Reklama jako dzieło wspólne, MoP 1997, Nr 11, s. 440; D. Sokołowska, Utwory…, op. cit., s. 41.

29 M. Poźniak-Niedzielska, Autorstwo dzieła filmowego. Studium cywilnoprawne, Warszawa 1968, s. 146.