Warsztaty prawnicze

Skarga na postępowanie niezgodne z zasadami etyki dziennikarskiej

Tekst pochodzi z numeru: 10 (109) październik 2009

Paweł Siwerski*

Praca nadesłana na konkurs organizowany przez Edukację Prawniczą i Fundację Dialectica – Fundację Studentów i Absolwentów Prawa z zakresu prawa prasowego. Konkurs został rozstrzygnięty 30.5.2009 r.

Warszawa, dnia 30.4.2009 r.

apl. adw. Paweł Siwerski
ul. Rotm. W. Pileckiego 106 m. 44
02-781 Warszawa

Rada Etyki Mediów
ul. Foksal 3/5,
00-366 Warszawa

 

SKARGA NA POSTĘPOWANIE DZIENNIKARZA NIEZGODNE Z PRAWEM I ZASADAMI ETYKI DZIENNIKARSKIEJ

 

        Na podstawie art. 2 Regulaminu Rady Etyki Mediów (zwanej w dalszej części skargi „Radą”) składam skargę na niezgodne zarówno z prawem jak i zasadami etyki dziennikarskiej zachowanie dziennikarza „Głosu Powiatu”, a także uprzejmie proszę o zajęcie przez Radę stanowiska względem sytuacji przedstawionej w poniższej skardze.
Skarga dotyczy artykułu zamieszczonego w dniu 29.1.2009 r. w 20 numerze czwartkowego wydania „Głosu Powiatu” pt. „Co z tobą Rodzino”, w którym zamieszczono zdjęcia dzieci bawiących się obok śmietnika.
W przedmiotowym przypadku zachowanie dziennikarza i fotografa rażąco narusza standardy obowiązujące w zawodzie dziennikarskim, a artykuł narusza ustawę z 26.1.1984 r. – Prawo Prasowe (Dz.U. Nr 24, poz. 5 ze zm., dalej jako PrPras), Kartę Etyczną Mediów, Dziennikarski Kodeks Obyczajowy, Deklarację Zasad Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy, dobra osobiste poszkodowanych artykułem, ustawę z 4.2.1994 r. o prawie autorskim i pokrewnych (t. jedn. Dz.U. z 2006 r. Nr 90, poz. 631 ze zm., dalej jako PrAut), a także Kodeksem karnym.

 

UZASADNIENIE

 

   W sprawie będącej podstawą niniejszej skargi stan faktyczny przedstawia się następująco. Fotograf gazety „Głos Powiatu” poszukując materiału zdjęciowego poprosił przypadkowo spotkane dzieci w wieku 7–8 lat, aby ustawiły się na tle śmietnika. Tam też wykonał im opublikowane następnie zdjęcie. Dzieci zostały zachęcone przez fotografa poprzez zapłatę im kwoty 10,00 zł. Ponadto fotograf poinformował dzieci, że zdjęcia ukażą się w gazecie, a one będą sławne i inne dzieci będą im zazdrościły. Brak było zgody rodziców na zamieszczenie fotografii.
          29.1.2009 r. w 20 numerze czwartkowego wydania wspomnianego wyżej „Głosu Powiatu” na stronach 1 i 2 ukazał się artykuł Iwony Lubomirskiej „Co z tobą rodzino” wraz ze zdjęciem dzieci bawiących się na tle śmietnika. Artykuł dotyczył rodzin patologicznych oraz skutków, które na wychowanie dzieci ma bezrobocie i alkoholizm. We wskazanym artykule zawarto sformułowanie, że „dzieci z tych rodzin żebrzą, kradną, grzebią w śmietnikach w poszukiwaniu jedzenia”.

         Na wstępie należy zauważyć, że przedstawiony w niniejszej skardze stan faktyczny jest analogiczny do sprawy rozpatrywanej przez SO w Katowicach o sygnaturze II C 2836/97 (niepubl.), A. Kwasigroch relacjonuje wyżej wspomniany wyrok w sposób następujący: „Naruszenie prawa do wizerunku dziecka było m. in. przedmiotem sprawy rozpoznawanej w Katowicach. Dotyczyła ona publikacji w Trybunie Śląskiej zdjęcia dzieci bawiących się przy osiedlowym śmietniku, jako ilustracji do artykułu »Duże problemy najmniejszych« na temat ciężkiego losu dzieci z patologicznych rodzin. Żadne z dzieci przedstawionych na zdjęciu nie pochodziło z takiej rodziny. Do fotografii dzieci pozowały na prośbę fotoreportera, który je poinformował, że to zdjęcie zostało opublikowane. Nie było zgody dzieci, ani ich rodziców na zamieszczenie zdjęcia w gazecie, w sąsiedztwie artykułu o takiej treści” (A. Kwasigroch, E. Mikołajczyk, Czy wolno?, Warszawa 2005, s. 47).
            Powyższa sprawa zakończyła się prawomocnym wyrokiem sądu, w którym sąd uznał, że publikacja naruszyła dobra osobiste dzieci uwidocznionych na zdjęciu oraz dodatkowo stwierdził naruszenie dóbr osobistych w postaci dobrego imienia matki jednego z chłopców przedstawionych na zdjęciu, ze względu na fakt, iż w związku z treścią artykułu i publikacją zdjęcia spotkała się z nieprzyjemnymi opiniami na swój temat.

         W niniejszej skardze zostaną przedstawione kolejno przesłanki, dlaczego zachowanie dziennikarza należy niechybnie uznać za niezgodne z prawem i zasadami etyki dziennikarskiej.
W myśl art. 1 PrPras, prasa zgodnie z Konstytucją RP, korzysta z wolności wypowiedzi i urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej. Celem wskazanego przepisu jest realizacja postulatu, aby publikowane w prasie informacje były prawdziwe (Z. Radwański, glosa do uchwały SN z 18.2.2005 r., III CZP 53/04, OSP 2005, Nr 110, poz. 493).
            Artykuł 10 ust. 1 PrPras nakłada na dziennikarza obowiązek działania zgodnie z etyką zawodową i zasadami współżycia społecznego. Głównym celem zasad etycznych normujących postępowanie dziennikarza jest zapewnienie, by jego działania cechowała prawdziwość, obiektywizm i rzetelność. Ponadto wskazuje się, że głównych celem zasad etycznych jest ochrona dóbr osobistych osób trzecich (L. Szot, Wolność dziennikarzy w polskim systemie prawnym, Wrocław 2003, s. 189).
Wolność prasy (art. 14 Konstytucji RP) oraz wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji (art. 54 Konstytucji RP) nie jest absolutna, a jej ograniczenie związane jest z właściwymi przepisami PrPras, KK, KC czy też zasadami etyki dziennikarskiej. Tak więc na dziennikarzu ciąży obowiązek działania zgodnie z przepisami obowiązującego prawa, a w szczególności z:
1. zasadą rzetelności przewidzianą w art. 1 PrPras,
2. zasadą prawdy przewidzianą w art. 6 ust. 1 PrPras, oraz
3. zasadą szczególnej staranności przewidzianą w art. 12 ust. 1 pkt 1 PrPras.

                Wolność wypowiedzi nie może godzić w dobra osobiste osób trzecich (art. 23, 24 w zw. z art. 448 KC oraz obowiązek respektowania sfery życia prywatnego (art. 12 ust. 1 pkt 2 PrPras).
Wskazane wyżej ograniczenia wolności wypowiedzi są konieczne i potrzebne. Już bowiem fundamentalny dla omawianego prawa akt, jakim jest francuska Deklaracja Praw Człowieka przewidywał w art. 11, że „Wolny przepływ idei i opinii jest jednym z najcenniejszych praw człowieka. W rezultacie każdy obywatel może mówić, pisać i drukować w sposób nieskrępowany (wolny), chociaż może zostać zobowiązany do odpowiadania za nadużycia tej wolności w wypadkach przewidzianych przez prawo”. Słuszny jest pogląd, że „Wolność słowa jako jedno z podstawowych praw człowieka nie jest wolnością absolutną, podobnie zresztą jak wolność prasy” (L. Szot, Wolność…, op. cit., s. 47).
W przedmiotowym przypadku poprzez zestawienie zdjęć dzieci wykonanych bez ich zgody w sposób sugerujący, że pochodzą one z rodzin patologicznych i bez wskazania, w sposób dorozumiany, bądź wyraźny, iż dzieci te nie pochodzą z rodzin patologicznych, doszło do publikacji fałszywej informacji. Artykuł 212 § 2 KK typizuje przestępstwo pomówienia w kwalifikowanej formie ze względu na fakt rozpowszechnienia informacji za pomocą środków masowego komunikowania. O ile bowiem art. 213 § 2 KK przewiduje, że osoba nie popełnia przestępstwa pomówienia w wypadku, gdy publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut służący obronie społecznie uzasadnionego interesu, to podkreślić należy, iż zgodnie z obowiązującą linią orzeczniczą fałszywa informacja nie może nigdy realizować ważnego interesu społecznego (post. SN z 7.2.2007 r., III KK 236/06, OSNKW 2007, Nr 6, poz. 50 oraz wyr. SA w Warszawie, I ACa 8/04, niepubl.).
                 Co więcej, doktryna wskazuje, że „Nigdzie na świecie nie jest tak, że kłamca nawet jeśli jest dziennikarzem, może nie ponosić odpowiedzialności za pomówienie jakiego dopuszcza się na łamach prasy. Artykuł. 212 § 2 KK określa właśnie to przestępstwo popełnione za pomocą środków masowego komunikowania jako kwalifikowane, a więc zagrożone surowszą karą. Ustawodawca uznaje, że takie zniesławienie groźniejsze jest niż w zwykłej formie. Uznanie tego przepisu za niekonstytucyjny tworzyłoby grupę osób mających immunitet podmiotowy i pozwalałoby na bezkarne zniesławienie każdego” (J. Sobczak, Komentarz do prawa prasowego, Warszawa 1999).
Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych w art. 19 przewiduje, że prawo do swobodnego wyrażania opinii, obejmujący swobodę poszukiwania, otrzymywania i rozpowszechniania wszelkich informacji i poglądów bez względu na granice państwowe, ustnie, pismem lub drukiem, w postaci dzieła sztuki bądź w jakikolwiek inny sposób według własnego wyboru, podlega ograniczeniom ze względu na m. in. poszanowanie praw i dobrego imienia innych (art. 19 ust. 2 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych).
Również Europejska Konwencja Praw Człowieka i Podstawowych Wolności przewiduje, że prawo do wolności wyrażania opinii obejmujące wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe podlega ograniczeniom, m.in. ze względu na ochronę dobrego imienia i praw innych osób (art. 10 ust. 2).
            Naruszenie pewnych ograniczeń swobody wypowiedzi zapewniających nienaruszalność przyrodzonej człowiekowi godności gwarantowanej w art. 30 Konstytucji RP oraz prawa do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia w art. 47 Konstytucji RP i podlega odpowiedzialności przewidzianej przepisami PrPras, KK, KC oraz PrAut.
             Dziennikarza obowiązuje obowiązek relacjonowania informacji na zasadzie prawdy materialnej pomniejszonej o granicę poznania dobrego dziennikarza, tzn. dziennikarza przestrzegającego ustanowionych standardów prasowych (tak W. Gontarski, Jaka prawda obowiązuje dziennikarza?, Rzeczpospolita z 20.5.2003 r.). Wskazuje się, że „pojęcie ‘prawda’, ‘prawdziwy’ jako terminy prawne wielokrotnie powoływane w przepisach prawa prasowego podlegają wykładni w świetle tzw. klasycznej koncepcji prawdy, tj. zgodności wypowiedzi z rzeczywistością” (R. Stefanicki, glosa do wyroku SN z 5.4.2002 r., II CKN 1095/99, OSP 2003, Nr 8). Co więcej „Kwalifikacja twierdzenia co do faktów jako fałszywego przesądza o bezprawności działania tym bardziej, że ciążący na prasie obowiązek prawdziwego przedstawiania omawianych zjawisk wynika także wprost z art. 6 ust. 1 PrPras” (J. Wierciński, glosa do wyroku SN z 22.12.2007 r., II CKN 546/97, PiP 1999, Nr 3, poz. 98). Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że art. 12 ust. 1 pkt 1 PrPras obowiązek zachowania przez dziennikarza szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych, obejmuje w szczególności obowiązek sprawdzenia zgodności z prawdą uzyskanych wiadomości. Działanie dziennikarza w przypadku opisanym w niniejszej skardze jest tym bardziej karygodne, że działania te podejmowane były umyślnie.

             Zachowanie dziennikarza „Głosu Powiatu” polegające na nieprawdziwym zestawieniu zdjęcia i informacji w artykule naruszyło zasadę prawdy i obiektywizmu, o której mowa w Karcie Etycznej Mediów. Ponadto wskazane działanie dziennikarza stanowiło zniekształcenie faktów, manipulację informacją i nierzetelne jej przekazanie, które doprowadziło do sfałszowania i zdeformowania rzeczywistości. Tym samym naruszony został art. 6 Dziennikarskiego Kodeksu Obyczajowego.
Nie bez znaczenia pozostaje naruszenie normy 3.1.4. Kodeksu Dobrych Praktyk Wydawców Prasy przewidujący, że „W przypadku ilustracji fotograficznych – zdjęć – należy ponadto stosować zasadę umożliwiającą czytelnikowi rozróżnienie, które z nich mają charakter dokumentalny (jego zawartość, czas i miejsce powstania mają związek z treścią publikacji, którą ilustruje), a które symboliczny i abstrakcyjny (powstały w nieokreślonym miejscu i czasie oraz pełnią wyłącznie funkcje ilustracyjne, a nie informacyjne)”.
            Artykuł 8 Deklaracji Zasad Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy stanowi, że złośliwe zniekształcanie faktów jest poważnym nadużyciem w zawodzie dziennikarza.
W przedmiotowym przypadku zniekształcenie faktu odnośnie pozycji społecznej dzieci oraz ich rodzin stanowiło naruszenie dóbr osobistych, a tym samym stanowiło naruszenie nie tylko art. 24 KC ale też art. 19 Kodeksu Obyczajowego Dziennikarzy Polskich.
Zgodnie z orzeczeniem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 8.7.1986 r. w sprawie Nr 981/82 Lines przeciwko Anglii, prasa dostarczać ma informacji, którą następnie interpretować ma czytelnik. W przedmiotowym przypadku dostarczana informacja uchybiała godności przedstawionych na fotografii dzieci. Na niewielkim obszarze powiatu, na którym rozpowszechniana jest gazeta „Głos Powiatu” w oczach przeciętnego czytelnika, osoby prawdopodobnie znane mu z widzenia przedstawiane były w niekorzystnym i nieprawdziwym świetle. Przekazywanie przez dziennikarza nieprawdziwej informacji, która w wyniku interpretacji odbiorcy może naruszyć jej godność nie zasługuje na ochronę. Na tym tle zasadne jest przytoczenie wyroku SN z 8.10.1987 r. (II CR 269/87, OSNC 1989, Nr 4, poz. 66) „Tymczasem zrozumiałe dążenie do poczytności publikowanych materiałów prasowych oraz sprzyjanie zapotrzebowaniu określonej grupie czytelników na wiadomości sensacyjne nie zwalnia autorów i wydawców prasy z prawnego obowiązku dbałości o to, by treść, forma, stylistyka i wymowa materiałów prasowych nie przynosiła ujmy godności i dobremu imieniu opisywanych w niej podmiotów”.
W myśl art. 12 ust. 1 pkt 1 PrPras dziennikarz zobowiązany był do zachowania szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych. Sprawdzenie zgodności z prawdą publikowanych materiałów należy do zwykłych czynności dziennikarskich (S. Chlebowicz, glosa do wyroku SN z 5.4.2002 r., II CKN 1095/99). Na obowiązek zachowania przez dziennikarza szczególnej staranności zwrócono uwagę w postanowieniu SN z 10.12.2003 r. (V KK 195/03, OSNKW 2004, Nr 3, poz. 25) postanowieniu SN z 17.10.2001 r. (IV KKN 165/97, OSNKW 2002, Nr 3–4, poz. 28) postanowieniu SN z 13.10.2002 r. (IV KKN 634/99, OSNKW 2003, Nr 3–4, poz. 33) a także w doktrynie (J. Sobczak, Komentarz…, op. cit., s. 152).
               Bez wątpienia w omawianym przypadku dziennikarz nie zachował staranności wymaganej przepisami prawa. Nakłanianie dzieci do pozowania do zdjęć, a także wykorzystanie ich braku doświadczenia z całą pewnością świadczy o winie dziennikarza.
Kolejnym nagannym aspektem sprawy jest brak zgody prawnych przedstawicieli dzieci na pozowanie. Dzieci poniżej trzynastego roku życia nie mają zdolności do czynności prawnych, w tym wypadku polegającej na prawidłowym udzieleniu zgody na wykonanie im zdjęć. Zgodnie z art. 14 ust. 6 PrPras bez zgody osoby zainteresowanej nie wolno publikować informacji, a także danych dotyczących prywatnej sfery życia. Także art. 6 Kodeksu etyki dziennikarskiej stanowi, że dziennikarzowi nie wolno naruszać prywatności i sfery intymnej innych osób. Z ostrożności podnieść należy, że publikacja możliwa jest jedynie w takim zakresie, na który wyrażona została zgoda dzieci. Bez wątpienia w przedmiotowym przypadku publikacja wykroczyła poza ramy możliwej zgody dzieci. Nie bez znaczenia pozostaje wprowadzenie w błąd dzieci odnośnie publikacji przez dziennikarza w celu późniejszego wykorzystania ich zdjęć.
               Podkreślić należy, że zachowanie dziennikarza stanowiło naruszenie art. 81 PrAut, albowiem wspomniany artykuł przewiduje obowiązek uzyskania zezwolenia na rozpowszechnianie wizerunku od osoby na nim przedstawionej. Wobec braku takowej zgody w przedmiotowym przypadku, uznać należy, że doszło do naruszenia art. 81 ust. 1 PrAut.

          Z wyżej wymienionych powodów uznać należy, że zachowanie dziennikarze było nielegalne i zawinione, a jako takie nie zasługuje na ochronę przepisami prawa.
Wobec powyższego wnoszę o podjęcie postępowania i publiczne orzeczenie w sprawie zgodności działań dziennikarza, jak również redaktorów prowadzącego i naczelnego, oraz wydawcy „Głosu Powiatu”, z obowiązującymi przepisami prawa, w szczególności z Prawem prasowym i aktami normatywnymi statuującymi zasady etyki dziennikarskiej.

apl. adw. Paweł Siwerski

Załączniki:

  1. Pełnomocnictwo,
  2. Artykuł „Co z Tobą rodzino”.